Dziś wypiski nie będzie szczególowej, bo nie mialem kiedy liczyć. Wpadł spontanicznie DT, ale trening trwał z rozgrzewką około 35 min (rozgrzekwa 10min). Wiec poszła rampa w przysiadach i potem set: drązek + przysiad z podwójnym dnem + plank / czasówki. Na koniec kilka serii prostowań na czwórki + dropset na koniec. Na miękkich nogach wykuśtykałem [...]
[...] powinno być odwrotnie bo jak wspomniałeś opóźnia opróżnianie żołądka. Wypiska z dziś. DT uwagi: dziś wyraxnie czułem że wczoraj robiłem ciągi. W sumie muszę zaplanowac trening tak, by siady przypadały najwczęsniej 48h po ciągach. Zmieniony przez - faftaq w dniu 2016-04-28 00:08:13 U mnie po np mocnej sesji ciągów na dzień następny mogę [...]
[...] kg x 12 / 12 / 12 4b. Unoszenia hantli na boki w opadzie tułowia: 12kg x 12 / 12 / 12 5a. Odwrotny butterfly: ? x 12 / 12 5b. Uginania z liną wyciagu: ? x 12 / 12 Uwagi: na treningu mega power. POszło odrobinę wiecej johy i kofeiny i to też mogło zaważyć. Ciągi szy lekko na tyle, że na 200kg korciło mnie by podejśc do jeszcze 1 lub może 2 [...]
[...] weloskładnikowych gotowych produktów (żywnosci wysoko przetwrzonej). _____________________________________ A wracajać już do konwencji dziennika. Weekend owocny, udany, treningowy, szkoleniowy., ale też tochę rekreacyjny T - Treningowy dlatego, że w sobotę miałem okazję potranowac pod okiem Wojtka Jusiela. Bezcenne doświadczenie. Wojtek [...]
Ja nie chcem widziec jak jest wiecej miesa i te nabicie :). A ile razy trening w tyg ? Po treningu wlatywaly jakies interwaly albo cardio ? Bo forma mega..dieta i ostry treningi i taka forma..po co komu bomba xd
[...] / 8 aero 12 min NA ciągach wyraźny spadek powera w porównaniu do poprzednich tyg (miało być z zapasem a poszlo ledwo). Ale swoją drogą też od rana słaby humor, pobudzenie na treningu niewielkie, za to po wysiłku do teraz euforia. DIETA i SUPLE 1. Przed tr: 20g wheya, 150ml mleka migdałowego, 5g argininy, 2g cytruliny, 200mg kofeiny, 2mg [...]
Wakacje się kończą, pora zabrać się za sobie i zreaktywować dziennik żywieniowo-treningowy. Póki co - wstępne dane tylko. Jutro uzupełnię dokłądniej, a teraz orientacyjnie: - wiek: 33 - wzrost: 186, - masa ciała około 92kg, - talia: około 84, - ramię: bite 40cm - bf - sądzę że +/- 11 - 12% Wszystko co powyżej - zmierzę. Plan - recomp i poprawa [...]
[...] Snu dziś było mało, bo niecałe 6h, do tego dwie pobudki w nocy, ale taki rano się obudziłem wyspany, że energia mnie rozpierała, na trening jak wpadłem to dosłownie latało wszystko, przerwy po 20-30sekund i dalej dalej :-D po ok. 60 minutach na ostatnich ćwiczeniach zaczęło już trochę brakować paliwa, ale [...]
[...] pracy, a mieliśmy oboje dużo do załatwienia i musiałem jakoś to spiać, zaczynając od obecności 7:30 na budowie (50-60 minut dojazdu) więc od rana miałem do wyboru nie iść na trening wcale lub liczyć że szybciej otworzą i wyjść o 6:45, na moje nieszczęście z tego wszystkiego od 3:30 nie spałem, a na moje szczęście o 5:40 już była siłownia otwarta [...]
[...] jeszcze z komunii :-D /SFD/2022/5/18/5604e171d5db400aa2c2a53f271102bd.jpg jajecznica /SFD/2022/5/18/ad95d5dc7be2406b86d0d4fa20a65cd9.jpg Wczoraj bardzo fajnie mi wszedł trening, krótkie przerwy i ćwiczenie za ćwiczeniem leciało, aż..... na wyciskaniu siedząc odcięło mi prąd, kilka razy w życiu mi się to zdarzyło i po trzeciej serii jak po [...]
[...] pomidorówka /SFD/2022/4/27/c306048aee994ba1997dedbb6aff10b1.jpg Wczoraj był bardzo fajny aktywny dzień, bo pomijając już poranny trening, od razu po powrocie do domu, był tylko wskok w dresy i spacer z wózkiem 10km, a wieczorem jak mały poszedł spać to znów wjechał interwał (20 rund, 1' praca, 30" [...]
[...] dużo pracy, bo w sobotę impreza urodzinowa córki kuzynki, a w niedzielę tort Franka także efektywnej pracy było może po 4-5h :-( spania też nie za wiele więc w poniedziałek trening rano odpuściłem licząc że w ciągu dnia pojade i w sumie ogarnalem wszystko i mogłem ale nie czułem się na siłach i przesunąłem o dzień, ale chce w sobotę wstać o 4 i [...]
[...] dodatek jeszcze mi polar głupio w ogóle nie chciał się połączyć z telefonem więc odpuściłem w ogóle uruchamianie i dzisiaj było to samo Nie wiem co mu się tam pomieszało. po treningu jak podbierałem zezwolenia na pracę to walczyłem żeby nie zwymiotować, wydaje mi się że było to przez zmęczenie, bo później cały dzień byłem wrakiem człowieka [...]
Dalej monotonne jedzonko :-) żeby mieć więcej motywacji pójdę tropem georga i będę robić tutaj wstawki treningowe, a z racji że w dziale kuchni to podstawa na górze jedzonko, a coś z treningu poniżej :-) jaglanka /SFD/2022/3/16/9991c31e0b874c48931bd86a99162de5.jpg pudding z owocami /SFD/2022/3/16/385b64bbc354421a8970d25e90efca3c.jpg makaron z [...]
[...] padłem na ryjek dosłownie :-D W nocy spać nie mogem, a jak zasypiałem to mały się budził i nie chciał spac po 1-2h, wiec noc masakra, ale rano się obudziłem o 5, więc na trening poszedłem, ale chęci nie było, dlatego nie szalałem z obciążeniem, w ogóle ciężko miałem oddech złapać na przysiadach mimo tego, że ciężar symboliczny, ale na martwym [...]
No i piątek :-) Nie do końca dospany (4h 15 minut snu :-( ) wstałem ale z dobrym nastawieniem, że dzisiaj dzień wynagrodzi cały tydzień i wszystko dobrze szło, trening rozwaliłem, wszędzie dołożyłem, pompa super weszła, na interwale nawet się w sumie mocno nie zmęczyłem mimo lepszego lekko wyniku kcal niż zawsze...... I w pracy okazało się że [...]
Wczoraj wszystko tak jak planowałem, trening rano zrobiony.... Trening był petarda taki jak mi się marzył, jakiego potrzebowałem.... Jaki mi się należał po prostu :-) bez pośpiechu i zrobione wszystko co bym chciał - siłowy, core, interwał, rozciąganie :-) po treningu oczywiście działania na remoncie, też dość ładnie mi poszło wczoraj :-) na [...]
[...] informację, że w poniedziałek robią sobie wolne, w święta będe chyba siedział pierwszy raz od nie pamiętam kiedy w pracy, bo urlopu już nie będę miał do dyspozycji :-D Na treningi dalej coś bez większej chęci, na dodatek kofeina się skońcyzła i zapomniałem kupić kolejny dzień (nie wspominając, że do zamówienia z sfd zapomniałem dorzucić) więc [...]
Wczoraj jak budzik zadzwonił o 2:50 to czułem się jak zdjęty z krzyża, uznałem że odpuszczam trening i przestawiłem budzik na 4:00. Jak wstałem o 4:00 to miałem gorączkę 38,1, okropny ból głowy, rozwolnienie i zwracanie... Po prostu masakra, cały dzień się umeczylem, ale szybciej z pracy wróciłem i zdrzemnąłem 1,5h zanim żona wróciła. Dziś już o [...]
[BLOG] Dziennik faftaqa Vol. 2
